Żenująca Wimbledońska publiczność

Nie uwazacie ze publicznosc wczoraj zdecydowanie dopingowala Federera? Tak nie mozna. To byl piekny final i oboje zasluzyli na dopingowanie.

ja tak do końca nie uważam zeby dopingowali tylko Freda... na początku owszem jak Rafa wygrywał 2-0 to słyszałam tylko doping dla Federera ale później jak sie rozgorzała walka to nawet bardziej kibicowali Nadalowi Wink

ja tam ogólnie nie mam nic do publiczności Smile

bardziej mnie denerwował komentator na Polsacie sport ale to juz inna historia Wink

komantator = Bohdan Tomaszewski = brak slow. juz gdzies zalozylem temat o nim gdzie wyrazilem swoja opinie na jego temat

ale mnie też irytowała publiczność. najbardziej kiedy podnosiła sie wrzawa keidy Fed zdobył punkt. mnie to strasznie dołowało bo to tak jakby wyśmiewali Rafe. mogli troche bardziej dopingować go w ważnych momentach a wyraźnie wyczuwało się pro-Federerowskie nastroje

popieram w zupelnosci. moze koncowka meczu byla juz troche lepsza, ale poczatek meczu patrzac z aspektu wimbledonskiej publicznosci - okropny

haha no nie wiem... mnie strasznie irytował Tomaszewski może dlatego tak nie zwracałam uwagi na publiczność Razz

to rozumiem Smile